Depresja poporodowa należy do zaburzeń efektywnych zaliczanych do depresji. Ttrwa najczęściej od 2 do 6 miesięcy, a pojawia się bezpośrednio po porodzie. Podczas niej można zaobserwować zaburzenia nastroju, złe samopoczucie i niechęć do wszystkiego. Około 20 % kobiet dotyka depresja poporodowa, która często jest lekceważona, a w rezultacie doprowadza do nieporozumień małżeńskich oraz ogromnego dyskomfortu samej kobiety jak i drażliwości, niepokoju samego dziecka. Wiemy o tym doskonale, że dziecko odbiera wszystkie emocję mamy zarówno te pozytywne jak i te negatywne.
W procesie leczenia depresji poporodowej najistotniejsza jest opieka, więź z bliskimi oraz poczucie bezpieczeństwa i spokoju. W ciężkich przepadkach należy konsultować się z lekażem, by zapobiec chorobie. Rokowanie na ogół są pomyślne. Szybki i łagodny przebieg schorzenia, ma miejsce im więcej wyrozumiałości i wsparcia najbliższych odczuwa matka.
Jakie mogą być objawy depresji poporodowej?
- osłabienie więzi matki z dzidzią, a czasem nawet odrzucanie dziecka,
- bezsenność i brak popędu seksualnego,
- spadek wagi,
- okres trwania do 12 miesięcy,
- przesadne zamartwianie się o stan zdrowia dzidziusia,
- myśli obsesyjne
Depresja poporodowa często mylona oraz nazywana niesłusznie depresją, podczas występowania tzw. Baby Blues.
Co to BabyBlues i jakie są różnice?
Jest to czasowe, trwające od 2-3 tygodni obniżenie nastroju spowodowane reakcją hormonalną organizmu na poród. Ciało matki stara się dostosować się do nieznanej sytuacji “bez dziecka” w swoim wnętrzu, co wpływa na zaburzenia hormonalne oraz wahania nastroju.
Jakie mogą wystąpić objawy?
- niska samoocena typu „ nie dam sobie rady”
- brak apetytu,
- spadek wagi ciała,
- zmęczenie, a także brak energii,
- nadmierna aktywność,
- wahania nastroju i płaczliwość,
- brak wiary w siebie,
- podrażnienie,
- problem ze snem.